Zbiór modlitw

Jan Paweł II powiedział: Modlić się znaczy dać trochę swojego czasu Chrystusowi, zawierzyć Mu, pozostać milczącym w słuchaniu Jego Słowa, pozwalać Mu odbić się echem w sercu.

Na stronie w zakładkach znajdują się modlitwy DO PANA JEZUSA, DO DUCHA ŚWIĘTEGO, DO MATKI BOŻEJ, DO ANIOŁÓW, DO ŚWIĘTYCH – do św. Józefa, do św. Rity, do św. Andrzeja Boboli, W INTENCJI MAŁŻEŃSTWA – RODZINY, W RÓŻNYCH POTRZEBACH, ZA CHORYCH I CIERPIĄCYCH, ZA KONAJĄCYCH I ZMARŁYCH

WIĘCEJ MODLITW na stronie:  APOSTOŁ

PACIERZ

Pacierz jest to zbiór modlitw. Obejmuje on takie modlitwy jak: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Wierzę w Boga, Dziesięć Przykazań, Aniele Boży. Modlitwy te powinien znać każdy chrześcijanin. Pacierz może być odmawiany jako modlitwa poranna oraz wieczorna.
Na stronie Pacierz.pl znajdują się teksty modlitw wchodzących w skład pacierza, modlitwy te są zapisane w języku polskim oraz po łacinie.
Jak się modlić?
Modlitwa poranna to niejako nasza prośba o pomyślność w nadchodzącym dniu.
Modlitwa wieczorna ma na celu podziękowanie Panu Bogu za miniony dzień, za dary którymi nas obdarował.
Bóg nie patrzy na to, ile razy modlitwa jest odmówiona oraz jak długo trwała, ale czy modlitwa była szczera, czy modlący się był sercem blisko Boga, Modlitwę powinno wypowiadać się w tonie proszącym lub dziękującym, z pokorą i bez pychy.
Dobrym zwyczajem jest najpierw zmówić Pacierz, a po Pacierzu poświęcić chwilkę na osobistą rozmowę z Bogiem.
„Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo1 będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie: ‚Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego!’ Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień”
Mt 6, 5-15.

Modlitwa poranna o uświęcenie dnia

Wszechmogący Ojcze, który jesteś w niebie
Już od rana wznoszę me ręce do Ciebie.
Tyś mnie zachował od złego tej nocy
Udziel mi we dnie swej Boskiej pomocy.

 Niech żadnym grzechem nie skalam mej duszy
Oddal ode mnie szatańskie pokusy.
Niech myśli, słowa i czyny dnia tego
Wciąż głoszą chwałę Imienia Twojego.

 Myśli, słowa, sprawy moje
Poświęcam na chwałę Twoją.
Tobie sercem się oddaję.
Coraz lepszym niech się staję.

 Pacierz

Modlitwa wieczorna

Potężny Boże na niebieskim tronie
Do Ciebie wznoszę błagalne swe dłonie.
Za dzień dzisiejszy, za dary z Twej ręki
Niosę Ci z głębi serca dzięki.

 A jeślim grzechem obciążył mą duszę
To na kolanach przebłagać Cię muszę.
Niech zasnę z Twoim na ustach Imieniem
Z Twą łaską świętą i z Twym przebaczeniem.

 Krótki Rachunek sumienia

 Jeślim obraził, jeślim Cię zasmucił
Jeśli niebacznie odbiegłem od Ciebie
Wyciągnij dłoń Swą, ażebym się wrócił
Ojcze mój w niebie.

 Jam Twoje dziecko, choć słabe niekarne
Choć się z Twej ścieżki odbiję w bezdroże
Ku Tobie wołam, ku Tobie się garnę
Przebacz mi Boże.

 Ach żałuję za me złości
Jedynie dla Twej miłości.
Bądź miłościw mnie grzesznemu
Do poprawy dążącemu.

 O Maryjo strzeż serca mego.
O Jezu nie wychodź z niego.
Póki mi tchu życia stanie
Nie opuść mnie Jezu, Panie

O Józefie ratuj nas
W życiu, śmierci, w każdy czas.

 Pacierz

 Jezu Chryste w Imię Twoje na spoczynek się udaję
Tobie duszę, ciało moje, pod opiekę Twą oddaję.
W Imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen

Kwadrans z Jezusem                   Jezu-ufam-Tobie

Nie musisz nic robić, by Mi się przypodobać. Wystarczy, że Mnie bardzo kochasz, bo Ja kocham Cię bezgranicznie. Mów do Mnie tak, jakbyś rozmawiał ze swoim przyjacielem.

Chcesz Mnie dla kogoś o coś poprosić?

Powiedz Mi jego imię, a następnie co byś chciał, żebym teraz dla niego uczynił. Nie wahaj się, proś o wiele! Mów do Mnie prosto i otwarcie o biednych, których zamierzasz pocieszyć; o chorych, których cierpienia widzisz; o zbłąkanych, dla których gorąco pragniesz powrotu na dobrą drogę. Powiedz mi o nich chociaż jedno słowo.

A dla ciebie? Czyż nie potrzebujesz dla samego siebie jakiejś łaski?

Powiedz Mi otwarcie: może jesteś dumny, samolubny, niestały, niestaranny? Poproś Mnie, żebym ci przyszedł z pomocą w twoich nielicznych czy też licznych wysiłkach, które podejmujesz, by się wyzbyć tych wad. Nie wstydź się! Jest wielu sprawiedliwych, wielu świętych w niebie, którzy popełniali te same błędy. Ale oni prosili pokornie i z biegiem czasu zobaczyli, że są od tego wolni. Nie zwlekaj prosić też o zdrowie, o szczęśliwe zakończenie twoich prac, interesów czy studiów… To wszystko mogę ci dać i daję. A Ja życzę sobie, żebyś Mnie o to prosił, i gotów jestem ci to dać pod warunkiem, że nie zwróci się to przeciwko twojemu uświęceniu, ale będzie mu sprzyjało i je wspierało. Powiedz Mi, czego ci dzisiaj potrzeba… Co mogę dla ciebie uczynić? Gdybyś wiedział, jak bardzo pragnę ci pomóc!

Czy masz w tej chwili jakiś plan?

Opowiedz Mi o nim. Czym się zajmujesz? O czym myślisz? Co mogę uczynić dla twojego brata i siostry, dla twoich przyjaciół i znajomych, dla twojej rodziny, dla twoich przełożonych, może podwładnych? Co ty chciałbyś dla nich uczynić? Co dobrego uczyniłbyś swoim przyjaciołom, tym, których bardzo kochasz, a którzy żyją, nie myśląc o Mnie? Czy pragniesz, żebym był przez nich uwielbiany?

Powiedz Mi: co dzisiaj pochłania twoją uwagę?

Czego pragniesz z utęsknieniem? Jakie środki posiadasz, aby to osiągnąć? Powiedz Mi o twoim nieudanym przedsięwzięciu, a Ja wyjaśnię ci przyczyny niepowodzenia. Czy nie chciałbyś Mnie dla siebie pozyskać?

Może czujesz się smutny albo źle usposobiony?

Opowiedz Mi w szczegółach, co cię smuci… Kto cię zranił? Kto cię obraził lub znieważył? Informuj Mnie o wszystkim, a wkrótce dojdziesz tak daleko, że za Moim przykładem wszystko im darujesz i przebaczysz. W nagrodę otrzymasz Moje pocieszające błogosławieństwo.

Może się czegoś obawiasz?

Czy odczuwasz w duszy nieokreślone przygnębienie, które wprawdzie jest bez podstaw, ale mimo to nie przestaje rozrywać ci serca? Rzuć się w ramiona Mojej Opatrzności! Jestem przy tobie, u twojego boku. Ja wszystko widzę, wszystko słyszę i w żadnym momencie nie zostawię cię.

Czy odczuwasz niechęć ze strony ludzi, którzy cię kiedyś lubili?

Teraz zapomnieli o tobie, odwrócili się od ciebie, mimo że z twojej strony nie było do tego najmniejszego powodu… Proś za nimi, a Ja ich przywrócę do twojego boku, jeżeli nie staną się zawadą dla twojego uświęcenia.

Nie masz dla Mnie czasem jakiejś radosnej wiadomości?

Dlaczego nie pozwalasz Mi w niej uczestniczyć, przecież jestem twoim przyjacielem? Opowiedz Mi, co od twoich ostatnich odwiedzin u Mnie pokrzepiło twoje serce i wywołało twój uśmiech. Być może miałeś przyjemne zaskoczenia, może otrzymałeś szczęśliwe wiadomości, list, miłą rozmowę, może przezwyciężyłeś trudności, wyszedłeś z sytuacji bez wyjścia? To wszystko jest Moim dziełem. Ty masz Mi tylko powiedzieć: dziękuję!

A czy nie chcesz Mi czegoś obiecać?

Ja czytam w głębi twojego serca. Ludzi można łatwo zmylić, ale nie Boga. Mów więc do Mnie otwarcie. Czy jesteś zdecydowany nie poddawać się więcej wiadomej okazji do grzechu? Zrezygnować z rzeczy, która pobudziła twoją wyobraźnię? Nie przestawać z człowiekiem, który zmącił spokój twej duszy? Czy będziesz znowu łagodnym, miłym i usłużnym wobec tego człowieka, którego miałeś do dziś za wroga, bo cię skrzywdził?

Dobrze, powróć więc teraz do swojego zajęcia, do swojej pracy, do swoich studiów… Ale nie zapominaj chwil, które przeżywaliśmy razem. Zachowaj, jak dalece możesz, milczenie, skromność, wewnętrzne skupienie, miłość bliźniego. I przyjdź znowu, z sercem przepełnionym jeszcze większą miłością, jeszcze bardziej oddany Mojemu Duchowi. Wtedy znajdziesz w Moim Sercu codziennie nową miłość, nowe dobrodziejstwa i nowe pocieszenia.
Kochaj Matkę Moją, która i twoją jest.
Zawsze czekam na ciebie.
Twój Jezus

Myśli podane przez św. Antoniego Marię Claret, Ojciec Claret żył w latach 1807-1870.